Za nami kilka lekcji języka polskiego w czwartej klasie. Uczniowie
zareagowali tak, jak każdego roku: w ich oczach widziałam troszkę niepewności
zmieszanej z nutką strachu i dużą dawką zaciekawienia. Skupieni i wpatrzeni we
mnie próbowali wydedukować, jaka będzie ta nowa pani :)Lubię energię, którą
spotykam w czwartej klasie. Też jestem ciekawa, jak będzie się nam pracowało,
dlatego staram się jak najlepiej poznać moich nowych uczniów. Jednak, żeby nie
była to tylko jednostronna akcja, co roku daję czwartoklasistom możliwość
zadania mi pytań. I tym razem zmierzyłam się z pytaniami o ulubiony kolor i
drugie imię ( one pojawiają się każdego roku ). Jednak zostałam też zaskoczona!
Pierwszy raz zadano mi pytanie o takiej treści:
Czy Pani chodziła do tej szkoły, kiedy była mała?
Niesamowite, co potrafi wpaść uczniom do głowy. Karteczki z
pytaniami schowaliśmy już do koperty i za trzy lata przeczytamy je ponownie,
kiedy już jako szóstoklasiści będą opuszczali mury szkoły.
Świetny pomysł z tymi karteczkami! Ciekawa jestem jak zareagują za te trzy lata na swoje pytania :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń