W tym tygodniu skupiłam się na wyszukiwaniu sposobów na
łatwiejsze zapamiętywanie części mowy. Trafiłam na stronkę, która początkowo
nie zapowiadała się interesująco, ale po jakimś czasie wpadłam na pomysł
wykorzystania jej zasobów.
Strona daje możliwość wydrukowania szablonów sześcianów
z dowolnymi wyrazami lub ilustracjami pogrupowanymi tematycznie. Pierwotne jej
zastosowanie to uatrakcyjnienie nauki angielskiego, ale moje kostki świetnie
sprawdzają się także na języku polskim.
Uczniowie wykonują rzut kostką i określają formę wylosowanego
czasownika. Kostki z obrazkami robią furorę, bo najpierw trzeba wpaść na to,
jaka to czynność. Rysunki są bardzo humorystyczne, więc nauka łączy się z
zabawą. Zrobiłam sześć kostek, ale myślę o jeszcze kilku, bo są świetną pomocą
dydaktyczną.
Moje kostki zrobiłam dzięki tej stronie:
"Na żywo" prezentują się jeszcze ładniej. Brawo! :)
OdpowiedzUsuńDzięki!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Teraz tak myślę... i żałuję, że pozostawiłam w SP21 Koło Fortuny. Zrobił je dla mnie kiedyś jeden z dziadków na wzór telewizyjnego koła. Stosowałam kompilację Koła Fortuny z teleturniejem Wielka Gra. Pamiętam, że największą frajdę stanowiło (sic!) kręcenie kołem i otwieranie kopert;-)
OdpowiedzUsuńAle super pomysł z tym kołem! A ile możliwości gier i zabaw! Dzieciaki bardzo angażują się w takie zabawy, nawet te niepozorne kostki są atrakcją i odejściem od schematu.
OdpowiedzUsuńPS Zbiór jajek powiększony o zawartośc puszki Naszej Koleżanki :) dzięki za podpowiedź!